Środkiem zapobiegawczym, przerywającym drogę zakażania, bo wypłukującym z dłoni wirusy, bakterie i grzyby, jest dokładna higiena rąk wykonywana przy pomocy wody i mydła. Co, kiedy nie mamy dostępu do wody i mydła?
Żele i środki antybakteryjne, preparaty dezynfekcyjne – CO WARTO O NICH WIEDZIEĆ?
Wirusy są oczywiście innym rodzajem „zarazka”, który niszczy się w odmienny od bakterii sposób.
Żele i środki antybakteryjne nie są przeznaczone do zabijania wirusów i działają tylko na bakterie. Co ważniejsze zazwyczaj są rejestrowane jako kosmetyki i z tego powodu nie muszą posiadać badań mikrobiologicznych, które potwierdzą ich skuteczność.
Produkcja preparatówy dezynfekcyjnych podlega przepisom ustawy o produktach biobójczych. Środki te muszą być przebadane, przez akredytowane laboratoria, na deklarowaną przez producenta skuteczność bójczą. Na etykietach środków do dezynfekcji podaje się czas działania, zalecaną ilość oraz numer pozwolenia na obrót wydany przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.
SARS-CoV-2 wywołujący chorobę Covid-19 nie jest szczególnie odporny. Jego białkową osłonkę stosunkowo łatwo zniszczyć ale z pewnością nie środkiem na bakterie, ponieważ większość żeli antybakteryjnych zawiera mniej niż 50 proc. alkoholu. Preparaty dezynfekcyjne powinny go mieć 60 – 70 proc. To właśnie alkohol w tym stężeniu skutecznie niszczy osłonkę eliminując wirusa na powierzchniach, z których nie możemy się go pozbyć za pomocą wypłukania wodą z mydłem.