W dniach 1-2 czerwca 2017 r. w Zakopanem odbył się V Ogólnopolski Przegląd Musztry Klas Mundurowych, w którym wzięli udział reprezentanci 16 województw. Województwo lubuskie reprezentowała Kompania Kadetów im. „Zesłańców Sybiru” z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Gorzowie Wlkp. Drużyny rywalizowały w 3 konkurencjach: musztra obowiązkowa, wykonanie piosenki marszowej oraz prezentacja programu dowolnego.
W łącznej klasyfikacji drużyna ZSTiO w składzie: dowódca Mateusz Znojek oraz Kajetan Bandura, Marlena Bednarska, Krystian Czupryniak, Filip Dowhan, Klaudia Kluk, Jesika Kubacka, Dariusz Milej, Dariusz Plis, Adam Prokopiuk, Dorota Sępowicz, Patrycja Surowiec, Melisa Weryńska, Julia Wieczorek zdobyła I m-ce uzyskując 147 pkt. (max 150).
Na zwycięstwo w klasyfikacji łącznej złożyły się I m-ce w musztrze obowiązkowej, I m-ce w programie dowolnym i 3 m-ce w piosence marszowej. Reprezentacja woj. lubuskiego pokonała drużynę z XII Liceum Ogólnokształcącego z Gdyni oraz z Zespołu Szkół nr 2 w Nowym Sączu. Drużynę do zawodów przygotowywali: mjr rez. Radosław Trzaskowski oraz Iwona Trzaskowska.
Uczestnicy tak wspominają rywalizację:
Melisa Weryńska: „Rywalizacja stała na wysokim poziomie, byliśmy bardzo dobrze przygotowani”;
Julia Wieczorek: „Dzięki zgraniu naszej ekipy mogliśmy osiągnąć tak wysoki poziom”;
Klaudia Kluk: „Najważniejszy dla nas był dobry występ, podeszliśmy do tego ze spokojem, nie myśląc które miejsce zajmiemy”;
Dariusz Plis: „Mimo rywalizacji wszystkie drużyny wspierały się nawzajem”;
Marlena Bednarska: „Wiedzieliśmy, że nasz program dowolny jest dobrze ułożony, ale nie spodziewaliśmy się tak wysokich ocen”;
Dorota Sępowicz: „Miło było odebrać nagrodę po całym roku ciężkiej pracy”;
Patrycja Surowiec: „Obserwując inne drużyny dużo nauczyliśmy się, zdobyliśmy doświadczenie. Na pewno lepiej radzimy sobie ze stresem. Jako grupa jesteśmy przygotowani na wszystko. Miesiące ciężkiej pracy i wyjazd do pięknego miejsca opłaciły się.”;
Filip Dowhan: „Poznałem wielu wspaniałych ludzi, integracja była ważnym aspektem udziału w zawodach. Musztra to też fajna zabawa.”;
Jesika Kubacka: „Nie spodziewałam się takiego sukcesu, w drużynie jestem od roku. Skupiliśmy się żeby dobrze wypaść. Nie żałuję żadnej godziny spędzonej na treningu.”;
Adam Prokopiuk: „Wspaniały wyjazd na którym chęć zwycięstwa stała się mało istotna. Najważniejsze było pokazanie się z jak najlepszej strony przy rówieśnikach przejawiających takie same zainteresowania jak członkowie mojego pododdziału. Jestem szczęśliwy, że mogłem brać udział w tak wspaniałym wydarzeniu i z pewnością wspomnienia z tego wyjazdu będą mi towarzyszyć zawsze.”;
Kajetan Bandura: „Po trzech latach musztry odebranie nagrody na szczeblu ogólnopolskim to dla mnie spełnienie marzeń. Od samego początku miałem nadzieję, że wygramy. Co roku ta nadzieja we mnie istniała i dzięki wzajemnemu wsparciu udało nam się osiągnąć sukces.”;
Krystian Czupryniak: „Tegoroczne zawody w Zakopanem przyniosły od dawna wyczekiwany sukces. Po 3 latach ciężkich przygotowań udało nam się wygrać zawody eliminując największych faworytów : Gdynię i Nowy Sącz. Radość jaką czułem po zdobyciu pierwszego miejsca była nie do opisania. Mam nadzieję, że za rok znów uda się zająć podium.”;
Dariusz Milej: „Cieszę się, że po tak długim czasie, po tylu ciężkich treningach w końcu udało nam się osiągnąć to o czym marzyliśmy. Włożyliśmy w to naprawdę wiele ciężkiej i żmudnej pracy. Byliśmy bardzo szczęśliwi i usatysfakcjonowani, że możemy reprezentować swoją szkołę, a w szczególności województwo lubuskie. Pomimo różnych sytuacji, które miały miejsce w przeszłości stanęliśmy na wysokości zadania i daliśmy radę. Zintegrowaliśmy się nie tylko ze sobą lecz także z innymi drużynami. Bardzo cieszy mnie to, że pomimo tej całej rywalizacji zawarliśmy dużo nowych znajomości. A najbardziej zadowolony jestem z tego, że jestem członkiem najlepszej drużyny w Polsce i że dołożyłem swoją cegiełkę do tego sukcesu.”;
Mateusz Znojek: „Wygrana na Ogólnopolskim przeglądzie musztry klas mundurowych była dla nas całkowitą niespodzianką, nie jechaliśmy tam aby wygrać, ale żeby po prostu dobrze spędzić czas z przyjaciółmi, i moim zdaniem właśnie to było naszym kluczem do zwycięstwa. Cieszę się że mogę być częścią tak zgranego pododdziału, przez godziny spędzone na placu, oraz na samym przeglądzie stali się oni dla mnie jak rodzina.”.
